W tym roku konferencja #TestCamp2018 okazała się jeszcze bardziej owocna niż rok temu. Przede wszystkim przez możliwość udziału w warsztatach. Po długim namyśle wybrałam Praktyczny Threat Modeling w Świecie Agile. Szczerze powiedziawszy każdy by mi się przydał, ale od czegoś trzeba zacząć. Ponieważ planuję zostać mistrzem procesu testowego muszę zadbać o to, aby moja wiedza była i dobra, i rozległa. Po kilku godzinach intensywnej nauki stwierdzam, że dbanie o security jest wysoce ważne i powinno mieć swoje miejsce w każdym procesie wytwarzania oprogramowania. Teraz jednak czas zadbać o swoje bezpieczeństwo i zmienić wszystkie hasła dostępu na >8 znaków!
Co się działo dnia drugiego? Wykład za wykładem z odpowiednią ilością kawy pomiędzy 😀 Tematy przeróżne i dla każdego. Wszystkie wykłady ułożyły się w ciekawą podróż, która zaczęła się od analizy osobowości testerskiej, przeskakując po meandrach jakości, automatyzacji, mikroserwisów, na końcu kończąc z głową w chmurach w ciemnych zakamarkach Internet of Things.
Brzmi ciekawie? Kto nie miał możliwości przeżyć tego na żywo polecam cierpliwie czekać na nagrania z konferencji.